Po raz kolejny wylądowałam w Azji. Przeznaczenie? Przypadek? Długo można by dyskutować. Od tygodnia mieszkam w Hanoi, stolicy Wietnamu. Tym razem wietnamską rzeczywistość postrzegam inaczej – niewiele może mnie jeszcze zaskoczyć. Ciekawe dla mnie jest to, jak różnie wygląda to samo miejsce w zależności od tego, ...